ZABRAŁ TELEFON, ODPOWIE ZA PRZYWŁASZCZENIE
O tym, że za przywłaszczenie cudzej rzeczy grozi odpowiedzialność karna przekonał się 17 - latek z Mogilna, który zamiast oddać znalezioną komórkę, zatrzymała ją. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Grozi mu nawet rok pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło pod koniec września 2017 roku, na terenie parku miejskiego w Mogilnie. 21 – letni mieszkaniec powiatu żnińskiego pozostawił na ławce warty 700 złotych telefon komórkowy. Mężczyzna po czasie wrócił na miejsce, ale po telefonie nie było już śladu. Mimo wielu prób nawiązania połączenia, „komórka milczała".
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu skrupulatnie pracowali nad sprawą. Efektem ich działań było ustalenie sprawcy przywłaszczenia telefonu. Okazał się nim 17 – latek z Mogilna, który zamiast oddać znalezioną komórkę, postanowił ją zatrzymać. Teraz będzie musiał odpowiedzieć za swój czyn przed sądem. Grozi mu kara nawet do roku pozbawienia wolności.
Pamiętajmy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, każdą znalezioną rzecz należy oddać właścicielowi, ewentualnie przekazać ją do Biura Rzeczy Znalezionych lub do jednostki Policji. Zatrzymując znalezioną rzecz, narażamy się na odpowiedzialność karną.