Z narkotykami w skarpecie rzucił się na policjantów.
Policjanci z Mogilna zatrzymali 34 – latka, który rzucił się na nich z pięściami w trakcie interwencji domowej. Mężczyzna odpowie nie tylko za napaść na policjantów ale i za posiadanie narkotyków, które znaleziono w jego skarpecie.
Policjanci z Mogilna zatrzymali 34 – latka, który rzucił się na nich z pięściami w trakcie interwencji domowej. Mężczyzna odpowie nie tylko za napaść na policjantów ale i za posiadanie narkotyków, które znaleziono w jego skarpecie.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 20 kwietnia 2008 roku, krótko po godzinie 22:00. Policjanci mogileńskiego ogniwa patrolowo – interwencyjnego zostali wezwani do jednego z mieszkań przy ul. Jagiełły w Mogilnie, gdzie awanturował się pijany mężczyzna. Po wejściu do mieszkania postanowili odizolować agresora od reszty domowników i spytać go o powód takiego zachowania. W odpowiedzi mężczyzna zaczął wykrzykiwać pod ich adresem wulgarne epitety a następnie zerwał się z fotela i rzucił się na nich z pięściami. W trakcie obezwładniania 34 – latka policjanci odpierając jego ataki doznali niewielkich obrażeń ciała (jeden klatki piersiowej, drugi podbródka).
Zakuty w kajdanki mężczyzna został przeszukany. Policjanci sprawdzając czy nie ma przy sobie żadnych niebezpiecznych przedmiotów, znaleźli foliowy woreczek strunowy z marihuaną. Narkotyk schowany był w skarpecie.
Z domu 34 – letni mogilnianin trafił wprost do celi policyjnego aresztu. W wydychanym powietrzu miał około 1 promila alkoholu. Dzisiaj mogileńscy kryminalni przedstawią mu zarzut popełnienia dwóch przestępstw: naruszenia nietykalności policjanta i posiadania narkotyków za co może mu grozić nawet do 3 lat więzienia. Komendant Powiatowy Policji w Mogilnie zamierza wnioskować do Prokuratora o zastosowanie wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.