Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie 34-letni mieszkaniec Olsztyna.  Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie piątkowej nocy wypadku drogowego w Żabienku. Mogileńscy policjanci dodatkowo ustalili, że kierowca nie posiadał prawa jazdy i jechał skradzionym na terenie Niemiec samochodem.

W piątek (14.11.2014) o godzinie 23:45 dyżurny mogileńskiej komendy otrzymał informację o zdarzeniu drogowym na drodze krajowej nr 15 w miejscowości Żabienko. Na miejsce skierował patrol prewencji. Z wstępnych ustaleń poczynionych na miejscu wypadku wynikało, że 34–letni mieszkaniec Olsztyna, kierując samochodem audi A5, nie zachował należytych środków ostrożności w trakcie wyprzedzania kolumny pojazdów, zjechał na lewy pas, gdzie zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka mercedesem. Podczas sprawdzeń w policyjnej bazie danych wyszło na jaw, że auto, którym poruszał się sprawca, widnieje jako skradzione kilka dni wcześniej z terenu Niemiec. Aby zatuszować ten fakt audi wyposażone było w kradzione w Polsce tablice rejestracyjne. 34-latek po badaniach lekarskich został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Mężczyzna na podstawie zgromadzonych dowodów usłyszał zarzut paserstwa, a oprócz tego odpowie za spowodowanie wypadku drogowego. Policjanci wnioskowali o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Prokurator przychylił się do wniosku i wystąpił z nim do sądu. Wczoraj (16.11.2014) zapadła decyzja, że mieszkaniec Olsztyna najbliższe 3 miesiące spędzi tymczasowo w areszcie.