Mogileńscy policjanci zatrzymali 21-latka, który przez kradzież kiełbasy wpadł z narkotykami. Mężczyźnie za posiadanie środków odurzających grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

W sobotę (25.10.2014) o godzinie 18:00 dyżurny  komendy w Mogilnie został telefonicznie powiadomiony o kradzieży kiełbasy ze sklepu spożywczego w Gębicach. Na miejsce pojechał patrol prewencji. Policjanci przeglądając nagranie monitoringu rozpoznali znanego im 21-latka, który chowa wędliny pod bluzę, a następnie wychodzi bez uiszczenia opłaty. Idąc tym tropem funkcjonariusze pojechali do miejsca zamieszkania sprawcy. Tam, przez zasłonięte częściowo przeszklone drzwi zauważyli, jak w znajdującym się na wprost pomieszczeniu rozdzielał on na mniejsze porcje jakąś sproszkowaną substancję. Mężczyzna po otwarciu drzwi był bardzo zaskoczony widokiem mundurowych. Twierdził, że nie wie co to za specyfik. Badanie narkotestem wskazało obecność amfetaminy. W efekcie 21-latek za kradzież otrzymał mandat karny i trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj (26.10.2014) usłyszał zarzut posiadania narkotyków, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności.