Wiadomości

AMATOR JAZDY „PO KIELICHU”

Data publikacji 01.11.2013

Policjanci z Mogilna
na przestrzeni kilku ostatnich dni dwukrotnie zatrzymali tego samego mężczyznę,
który zdecydował się wsiąść na rower będąc pod wpływem alkoholu. Niechlubnym
wyczynem 52-latka wkrótce zajmie się sąd.
Po raz ...

Policjanci z Mogilna na przestrzeni kilku ostatnich dni dwukrotnie zatrzymali tego samego mężczyznę, który zdecydował się wsiąść na rower będąc pod wpływem alkoholu. Niechlubnym wyczynem 52-latka wkrótce zajmie się sąd.

Po raz pierwszy 52-letni mężczyzna wpadł w ręce funkcjonariuszy mogileńskiej patrolówki (25.09.13) o godzinie 2:45 w Mogilnie na ulicy Cegielskiego. Co ciekawe, kilkanaście minut wcześniej napotkali go kiedy prowadził rower po chodniku. Był pod widocznym wpływem alkoholu. Mundurowi przestrzegli więc go, aby w takim stanie nie jechał rowerem bo popełni przestępstwo. Właściciel jednośladu obiecał, że będzie prowadził rower do samego miejsca zamieszkania i nie złamie prawa. Jak widać mężczyzna zignorował rady funkcjonariuszy. Kilkanaście minut później został zatrzymany przez nich kilka ulic dalej. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że ma 1,14 promila alkoholu w organizmie.                                                                                                Kolejne zatrzymanie miało miejsce (29.09.13) o godzinie 8:10 w Mogilnie na ulicy Konopnickiej. Tego dnia służbę pełnił policjant, który 25 września zatrzymał pijanego 52-latka. W trakcie przemieszczania się w rejonie służbowym rozpoznał jadącego rowerem mężczyznę, którym okazał się znajomy sprawca sprzed kilku dni. Mężczyzna widząc oznakowany radiowóz tak się przestraszył, że natychmiast zeskoczył z roweru. Również tym razem był nietrzeźwy. Alcotest wykazał u niego 1,6 promila. Amatorowi jazdy rowerem po alkoholu grozi teraz kara do 1 roku pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony