Wiadomości

DWÓCH PIESZYCH, PIĘĆ MANDATÓW

Data publikacji 06.04.2013

Przez policjantów piesi nazywani są niechronionymi uczestnikami ruchu
drogowego. W przeciwieństwie do zmotoryzowanych użytkowników dróg nie chroni
ich nic oprócz własnej ostrożności, rozwagi i wyobraźni. Jak się okazuje, ...

Przez policjantów piesi nazywani są niechronionymi uczestnikami ruchu drogowego. W przeciwieństwie do zmotoryzowanych użytkowników dróg nie chroni ich nic oprócz własnej ostrożności, rozwagi i wyobraźni. Jak się okazuje, nie zawsze.

Piesi i rowerzyści są na drodze szczególnie narażeni na skutki wypadków drogowych. Nie chroni ich karoseria samochodu, pasy bezpieczeństwa czy poduszka powietrzna. Najczęściej taki niechroniony uczestnik ruchu drogowego, pozbawiony ostrożności i wyobraźni, ponosi w razie wypadku najwyższy wymiar kary - traci swoje życie. W sytuacji, kiedy jest pijany to ryzyko jest dwukrotnie wyższe.

W ostatnim czasie policjanci z mogileńskiej „patrolówki” spotkali się z rażącym zlekceważeniem przepisów o ruchu pieszych. Przypadek dwóch pijanych pieszych warto przedstawić ku przestrodze. Mężczyźni szli nocą drogą wojewódzką nr 254 od Wiecanowa w kierunku Mogilna. Zataczali się i wchodzili na środek drogi. O mały włos weszliby pod jadący samochód osobowy. Kierowca w porę podjął manewr omijania, zadzwonił później do dyżurnego mogileńskiej komendy i opisał niebezpieczne zachowanie pieszych. Natychmiast na miejsce pojechał policyjny patrol. Faktycznie mężczyźni zachowywali się na drodze w opisany wcześniej sposób. Ponadto jeden z nich idąc popijał piwo. W czasie interwencji 18 i 20 latek z Twierdzinia zachowywali się bardzo arogancko i wulgarnie. Starszy, spożywający wcześniej alkohol, odmówił poddania się badaniu na jego zawartość w organizmie. Młodszy „wydmuchał” w policyjny alkotest prawie 2,2 promila alkoholu. Wypity alkohol ograniczał świadomość młodzieńców więc o natychmiastowym ukaraniu ich za zachowanie na drodze nie było mowy. Obaj zostali przekazani krewnym pod opiekę i wezwani do komendy na następny dzień.

Po wytrzeźwieniu spotkała ich zasłużona kara. Jako, że swoim zachowaniem, w różnym miejscu i różnym czasie popełnili kilka wykroczeń, nałożono na nich tyleż samo mandatów. Młodszy ukarany został 200 złotowym mandatem za złamanie przepisów o ruchu pieszych i 100 złotowym za używanie słów nieprzyzwoitych w miejscu publicznym. Starszy natomiast otrzymał trzy mandaty: w wysokości 200 zł za złamanie przepisów o ruchu pieszych, 100 zł za używanie słów nieprzyzwoitych w miejscu publicznym i 100 za złamanie zakazu spożywania alkoholu.

 

                

 

 

Powrót na górę strony