Wiadomości

SCHWYTAŁ ZŁODZIEJA ROWERU BRATA.

Data publikacji 24.11.2012

Złodzieja zgubiła zapewne zbytnia pewność, że wszyscy zapomnieli o
skradzionym rowerze. Nieoczekiwanie jednak mężczyznę „wytropił” brat
pokrzywdzonego. Dziewiętnastolatka czeka teraz zasłużona kara.
To, że kradzież nie ...

Złodzieja zgubiła zapewne zbytnia pewność, że wszyscy zapomnieli o skradzionym rowerze. Nieoczekiwanie jednak mężczyznę „wytropił” brat pokrzywdzonego. Dziewiętnastolatka czeka teraz zasłużona kara.

To, że kradzież nie popłaca, nawet jeżeli upłynęło od niej sporo czasu przekonał się dziewiętnastoletni mieszkaniec podmogileńskiego Chabska. Młodzieńcowi pobierającemu praktyki w zawodzie stolarza w jednym z zakładów przy ul. Padniewskiej w Mogilnie „wpadł w oko” czarny holenderski rower Gazelle. Jednośladem do zakładu pracy przyjeżdżał jeden z pracowników. W piątek 24 sierpnia tego roku z pracy do domu już nim jednak nie pojechał. Warty 2.000 rower zniknął bez śladu i nikt nie spodziewał się, że rower zabrał młody praktykant. O kradzieży 37 – letni mogilnianin poinformował miejscowych policjantów. W prowadzonym dochodzeniu nie udało się trafić nawet na najmniejszy ślad prowadzący do złodzieja. Nikt nic nie widział, niczego nie zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu.

Wczoraj (22.10) około godz. 17:00, niespełna dwa miesiące od kradzieży, zatrzymano jej sprawcę. Dziewiętnastolatek z Chabska myśląc, że nikt o kradzieży już nie pamięta, jechał pewnie „holendrem” przez miasto ul. Witosa. Nie sądził, że wpadnie w tak nieoczekiwanych okolicznościach. Okazało się, że za młodzieńcem w tym samym kierunku samochodem jechał 25 – letni brat właściciela roweru. Mężczyzna od razu rozpoznał rower brata. Zatrzymał samochód na położonym przy ulicy parkingu i zatrzymał młodego chłopaka. Chwilę potem na miejscu znaleźli się poinformowani o wszystkim policjanci oraz właściciel jednośladu. Funkcjonariusze bez żadnych wątpliwości ustalili, że rower to ten sam skradziony w sierpniu. Numer wybity na ramie zgadzał się z podanym w dniu kradzieży przez właściciela. Rower Gazelle trafił do właściciela, zatrzymany 19-latek natomiast do policyjnego aresztu. Dzisiaj (23.10) młody mężczyzna usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.  



Powrót na górę strony