Wiadomości

ZŁODZIEJA PIAST „NAMIERZYLI” POLICJANCI RUCHU DROGOWEGO

Data publikacji 24.08.2012

Zatrzymany na gorącym uczynku sprawca był bardzo zuchwały. Mało tego, że okradł swojego pracodawcę, to skradzione piasty wywiózł służbowym samochodem i sprzedał w punkcie skupu złomu. Mężczyźnie grozi teraz do 5 lat pozbawienia ...

Zatrzymany na gorącym uczynku sprawca był bardzo zuchwały. Mało tego, że okradł swojego pracodawcę, to skradzione piasty wywiózł służbowym samochodem i sprzedał w punkcie skupu złomu. Mężczyźnie grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

 

Do tego niecodziennej kradzieży doszło dzisiaj (23.07) około godz. 16:00 na terenie jednej z firm w Szczepanowie gm. Dąbrowa w powiecie mogileńskim. Policjanci z Mogilna zostali o niej poinformowani dwie godziny później. Na miejsce pojechali znajdujący się najbliżej funkcjonariusze ruchu drogowego. Po bliższym kontakcie z pokrzywdzonym i przejrzeniu monitoringu miejsca okazało się, że kradzieży dokonał jego 32 – letni pracownik. Złodziej był bardzo zuchwały. Wykorzystując nieobecność pracodawcy, zakładowym wózkiem widłowym załadował metalowe piasty z bębnami hamulcowymi na służbowego dostawczego mercedesa. Następnie pojechał do leżącego kilka kilometrów dalej Kierzkowa i sprzedał skradzione rzeczy w punkcie skupu złomu za niecałe 500 złotych.

Po wstępnych ustaleniach policjanci ruchu drogowego ruszyli szukać sprawcy kradzieży. Niestety nie trafili na niego w domu w Barcinie. Ustalili jednak szybko, że może przebywać w jednym z barów w tym mieście. Podjęta obserwacja szybko zakończyła się sukcesem. Mężczyzna został zatrzymany około godz. 18:55 po wyjściu z lokalu, w drodze do swojego domu. Był mocno pijany. Z Barcina został przewieziony do mogileńskiej komendy i umieszczony w policyjnym areszcie. Kryminalni wykonali resztę pracy w tej sprawie. Wspólnie z pokrzywdzonym pojechali do punktu skupu złomu i odebrali skradzione wcześniej metalowe piasty. Po wytrzeźwieniu śledczy przesłuchają 32 – latka z Barcina. Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
 
 
Powrót na górę strony