SKRADZIONO KOZĘ
Data publikacji 02.07.2012
Pasąca się w ogrodzie koza odjechała w szarym BMW? Sprawę po zgłoszeniu pokrzywdzonego wyjaśniają teraz mogileńscy policjanci.
Pasąca się w ogrodzie koza odjechała w szarym BMW? Sprawę po zgłoszeniu pokrzywdzonego wyjaśniają teraz mogileńscy policjanci.
Do niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj (31.05) w miejscowości Czerniak pod Mogilnem. Jak poinformował pokrzywdzony koza zginęła około godziny 19:00. Do momentu kradzieży pasła się spokojnie w przydomowym ogrodzie. Koza zniknęła w momencie kiedy przy domu pojawiło się szare BMW. Najprawdopodobniej sprawca załadował zwierzę do samochodu i uciekł. Sprawę usiłują teraz dokładnie zbadać mogileńscy policjanci.