MITSUBISHI + PIJANY KIEROWCA = WYPADEK
Trzech pijanych jechało w osobowym mitsubishi. Samochód rozbił się na drzewie pod Mogilnem. Kierowca miał przeszło 1,8 promila alkoholu w organizmie. Niebawem odpowie za spowodowanie wypadku drogowego i jazdę w stanie nietrzeźwości, za co ...
Do zdarzenia doszło wczoraj (22.04) rano w miejscowości Szerzawy koło Mogilna. Około godziny 06:25 dyżurny komendy policji został poinformowany, że samochód osobowy wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Policjanci, którzy pojechali na miejsce, ustalili, że w pojeździe jechało trzech młodych mogilnian. Wkrótce okazało się, że osobowe mitsubishi lancer prowadził pijany 21 – latek. Miał przeszło 1,8 promila alkoholu w organizmie. Pijani byli również jadący z nim koledzy. Badanie wykazało, że 26 – letni pasażer miał przeszło 1,4 promila, natomiast 20 – latek około 2,1 promila alkoholu w organizmie. Dla całej trójki wypadek zakończył się w miarę szczęśliwie. Po badaniach okazało się, że żaden z nich nie odniósł poważnych obrażeń. W szpitalu pozostał jedynie najstarszy z uczestników zdarzenia.