CHCIAŁ SKORUMPOWAĆ POLICJANTÓW
Policjanci z Mogilna zatrzymali kierowcę forda escorta, który wręczył im łapówkę. Mężczyzna oferował 1.000 zł za przymknięcie oka na to, że jechał pijany. Lista przewinień kierowcy jest jednak o wiele dłuższa.
Policjanci z Mogilna zatrzymali kierowcę forda escorta, który wręczył im łapówkę. Mężczyzna oferował 1.000 zł za przymknięcie oka na to, że jechał pijany. Lista przewinień kierowcy jest jednak o wiele dłuższa.
Do zdarzenia doszło wczoraj (9.03) około godziny 20:00. Policjanci ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Mogilnie czuwali akurat nad bezpieczeństwem na krajowej 15 w Strzelnie, trasie prowadzącej do Poznania. Jeden z funkcjonariuszy zwrócił uwagę na jadący szybko w ich kierunku samochód. Wycelowany w pojazd ręczny miernik prędkości wskazał prędkość 84 km/h – o 34 km/h za dużo. Kierowca forda escorta został zatrzymany do kontroli. Policjanci od razu wyczuli od niego alkohol i zbadali alkotestem. Urządzenie wskazało, że w powietrzu wydychanym przez 37 – letniego kierowcę znajduje się przeszło 1 promil alkoholu. Krótko po badaniu mężczyzna wyjął zwitek banknotów i przekazał je mundurowym. Wskazał, że jest to 1.000 złotych, po 500 złotych dla każdego, w zamian za puszczenie przestępstwa w niepamięć. Łapówkarz został poinformowany, że jest zatrzymany za próbę przekupstwa. Nie było to jednak ostatnie jego przewinienie, bo po dokładnych sprawdzeniach okazało się, że mężczyzna jadąc fordem popełnił jeszcze jedno przestępstwo – złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.