KOLEJNE DZIAŁANIA W SPRAWIE NIEZNANEGO WĘDKARZA !!!
Policjanci z Mogilna przez cały czas próbują rozwiązać zagadkową sprawę. Do dziś nie znaleziono właściciela sprzętu wędkarskiego pozostawionego nad brzegiem Jeziora Mogileńskiego w Chabsku. Wczoraj ponownie sprawdzono akwen.
Policjanci z Mogilna przez cały czas próbują rozwiązać zagadkową sprawę. Do dziś nie znaleziono właściciela sprzętu wędkarskiego pozostawionego nad brzegiem Jeziora Mogileńskiego w Chabsku. Wczoraj ponownie sprawdzono akwen.
Przypomnijmy, że mogileńscy policjanci o tajemniczym zdarzeniu dowiedzieli się 19 sierpnia tego roku około południa. Mieszkaniec Chabska poinformował o znalezieniu sprzętu wędkarskiego nad brzegiem Jeziora Mogileńskiego w tej miejscowości. Mundurowi od początku traktowali sprawę bardzo poważnie, bo w grę wchodziło również utopienie się wędkarza. Na taką wersję wydarzeń wskazywały inne rzeczy znalezione przy brzegu, m.in. sportowa odzież i obuwie.
Wkrótce po zgłoszeniu na miejscu prócz policjantów prewencji pojawili się strażacy, wędkarze i strażnicy mogileńskiego koła wędkarzy. Funkcjonariusze przeczesali przyjeziorne zarośla i trzciny. Strażacy z pontonu sprawdzili jezioro w strefie okalającej miejsce znaleziska. Nie znaleziono nic co bezpośrednio wskazywałoby na tragiczne zakończenie poszukiwań. Nikt w tym czasie na terenie powiatu mogileńskiego nie zaginął.
Kryminalni zwrócili się o pomoc do ościennych komend powiatowych Policji. Otrzymane informacje nie przybliżyły ich jednak do rozwiązania zagadki. Również poza naszym regionem nie odnotowano zaginięć osób, które możnaby „osadzić” w ustalonych w tej sprawie realiach czasowo – sytuacyjnych.
Pracując nad tą sprawą policjanci przez cały czas zbierają informacje od mieszkańców i wędkarzy. W poszukiwania włączyli się także przedstawiciele mogileńskiego związku wędkarskiego, którzy sprawdzali wody jeziora ze swoich łodzi.