UDERZYŁ I UCIEKŁ.
Po stłuczce kierowcy umówili się, że zjadą na parking uzgodnić kwestie dotyczące winy i odszkodowania. Niestety sprawca kolizji uciekł.
Po stłuczce kierowcy umówili się, że zjadą na parking uzgodnić kwestie dotyczące winy i odszkodowania. Niestety sprawca kolizji uciekł.
Do stłuczki dwóch samochodów osobowych doszło na ul. Hallera w Mogilnie, 17 kwietnia 2010 roku około godziny 16:30. Przed przejściem dla pieszych na wysokości banku „Millenium” zatrzymał się niebieski opel astra, którym jechał 36 – letni mogilnianin. Kierowca ten chciał umożliwić przejście pieszym. W tym momencie w tył opla uderzył volkswagen passat kombi o srebrnym kolorze karoserii i początkowych numerach rejestracyjnych CZN. Obaj kierowcy wyszli z aut aby porozmawiać na temat stłuczki. Po krótkiej rozmowie ustalili, że zjadą na pobliski parking przy delikatesach i tam dokonają dalszych formalności w tej sprawie. Kierowca volkswagena jednak najwidoczniej chcąc uniknąć odpowiedzialności za spowodowanie kolizji drogowej, na parking nie zjechał tylko odjechał w stronę ul. Dworcowej.
Do tej pory policjantom ruchu drogowego nie udało się ustalić personaliów sprawcy, który uciekł z miejsca zdarzenia. Dlatego prowadzący sprawę funkcjonariusze zwracają się do wszystkich, którzy byli świadkami stłuczki, znają kierowcę volkswagena passata, zapamiętali numery rejestracyjne tego samochodu bądź mają inne informacje na temat tego zdarzenia, o osobisty lub telefoniczny kontakt z Komendą Powiatową Policji w Mogilnie przy ul. Rynek 6 – tel. 997, 112, 52 315 95 15, telefon zaufania 52 315 23 04. Wszystkim świadkom gwarantujemy anonimowość.
UWAGA!!! WAŻNE!!!
Przy okazji tego zdarzenia młodszy aspirant Marcin Nestorek z mogileńskiej drogówki przypomina i radzi:
„W przypadku powstania kolizji drogowej, kiedy mamy do czynienia tylko i wyłącznie z uszkodzeniami pojazdów, nie mamy obowiązku wzywania Policji a powstały problem możemy rozwiązać sami. Należy zapamiętać, że do wypadku drogowego, w którym są ofiary śmiertelne i ranni należy zawsze bezwzględnie wezwać Policję.
Jeżeli jesteśmy uczestnikami zwykłej stłuczki niezwłocznie jeżeli jest to możliwe, musimy usunąć pojazdy z miejsca zdarzenia, tak aby nie powodowały zagrożenia lub tamowania ruchu. Wskazane jest, aby przed usunięciem pojazdów z drogi „dla odtworzenia zdarzenia” zrobić zdjęcia miejsca oraz uczestniczących w nim pojazdów, na przykład przy użyciu telefonu komórkowego. Przeanalizujmy też szybko, co się właściwie stało, ustalmy przebieg kolizji oraz jej winnego. Aby uniknąć opisanej wyżej sytuacji, najlepiej od razu wezwać potencjalnego sprawcę do podania swoich danych personalnych i zapisać je, odnotujmy też numer rejestracyjny i markę auta. Chcę w tym miejscu zwrócić uwagę, że kodeks drogowy nakłada na każdego uczestnika kolizji czy wypadku obowiązek podania tych informacji na żądanie każdego innego uczestnika tego zdarzenia.
Później możemy przejść do spisania, na spokojnie, oświadczenia sprawcy kolizji, które powinno zawierać: dane personalne sprawcy, dane identyfikacyjne samochodu (marka i model, nr rejestracyjny, dane właściciela pojazdu – jeśli ten nie należy do sprawcy zdarzenia), dane o ubezpieczeniu (nazwa firmy, nr polisy OC oraz data jej ważności), oraz krótki opis zdarzenia, powstałe uszkodzenia w pojazdach.