Brawura i prędkość przyczyną dachowania
18-letni kierowca osobowego Seata nie dostosował prędkości i swoich umiejętności do warunków drogowych, co zakończyło się dachowaniem. Okazało się, że prawo jazdy ma od miesiąca. Jechał z czterema pasażerami, z których dwoje z obrażeniami trafiło do szpitala. Policjanci za rażące naruszenia zasad ruchu drogowego zatrzymali młodemu mężczyźnie uprawnienia do kierowania.
-
fot. OSP Strzelno
Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek (22.07.2024) o godzinie 17:26 na odcinku drogi wojewódzkiej nr 255 między Strzelcami a Rzadkwinem. Z ustaleń policjantów wynika, że 18-letni kierowca pojazdu marki Seat Ibiza nie dostosował prędkości do warunków drogowych, i na łuku wypadł z drogi, po czym dachował. W pojeździe, oprócz kierowcy, było jeszcze czworo pasażerów, z których dwoje z obrażeniami zostało przewiezionych do szpitala. 18-latek był trzeźwy. Funkcjonariusze za rażące naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym zatrzymali młodemu mężczyźnie prawo jazdy, które posiadał od miesiąca.
Apelujemy do młodych kierowców o rozwagę i szacunek do życia i zdrowia innych osób. Prawo jazdy to przywilej wiążący się z ogromną odpowiedzialnością za siebie oraz innych uczestników ruchu.
Ważne, aby młodzi kierowcy do swoich umiejętności podchodzili z pokorą i dystansem. Doświadczenie i pewność w prowadzeniu pojazdu zdobywa się po wielu latach samodzielnego poruszania się po drogach.