Masz psa – masz obowiązki
Z początkiem września mogileńscy policjanci odnotowali dwie interwencje o psach, które bez jakiegokolwiek nadzoru biegały po ulicy. Należy pamiętać, że za zachowanie czworonoga zawsze odpowiada jego właściciel. Beztroska podczas opieki nad psem może mieć tragiczne skutki.
Posiadanie czworonoga wiąże się nie tylko z przyjemnościami, ale też obowiązkami i odpowiedzialnością za jego zachowanie. Nieodpowiednio trzymany i nieodpowiednio wychowany pies, niezależnie od rasy może stanowić zagrożenie w kontakcie z innymi zwierzętami, czy z osobami. Niestety nie wszyscy właściciele zwierząt wykazują się odpowiednim poziomem odpowiedzialności przy trzymaniu zwierząt, co prowadzi do nieprzyjemnych lub niebezpiecznych sytuacji.
W Strzelnie 44-właściciel bez opieki wypuszczał na dwór psa, który wybiegał na ulicę i straszył mieszkańców. Nawet, gdy na miejscu pojawił się wezwany patrol policji, mężczyzna miał lekceważące podejście do zaistniałej sytuacji, w związku z czym funkcjonariusze podjęli decyzję o skierowaniu wobec niego wniosku o ukaranie do sądu.
Kolejna interwencja miała miejsce w Szczepanowie, gdzie agresywny pies bez smyczy i kagańca biegał po ulicy i atakował dzieci. Nieodpowiedzialny 51-latek za popełnione wykroczenie, czyli niezachowanie zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia został ukarany mandatem karnym.
Przypominamy, że właściciele czworonogów mają obowiązek pilnowania swoich pupili i sprawowania nad nimi właściwej kontroli. Pies może biegać luzem tylko w miejscach wyznaczonych, np. na wybiegach, czy w takich, w których nie będzie stanowił zagrożenia dla ludzi oraz innych zwierząt. Psa nie możemy puszczać luzem ani na osiedlu, ani w lesie, gdzie może gonić dziką zwierzynę, ani w pobliżu dróg, gdyż może wbiec na jezdnię. Obowiązek szczególnej ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia nakłada bowiem na właściciela art. 77 kodeksu wykroczeń:
Art. 77. „Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze grzywny do 1000 złotych albo karze nagany”.
Obowiązek wyprowadzania psa na smyczy i w kagańcu nakładają także wewnętrzne przepisy, które regulowane są przez poszczególne gminy i warto się z nimi zapoznać.
Pamiętajmy, że za zachowanie psa zawsze odpowiada jego właściciel. Każdy, nawet najłagodniejszy i najmądrzejszy pies może się czymś rozdrażnić i w najmniej oczekiwanym momencie kogoś zaatakować lub ugryźć. Szkody, które czynią psy wynikają z błędów popełnianych przez ludzi. Jeżeli jesteś właścicielem psa pamiętaj, że brak wyobraźni może nieść ze sobą tragiczne konsekwencje.