Wolała pić alkohol, zamiast opiekować się 8-letnim synem
30-letnia mieszkanka powiatu mogileńskiego usłyszała zarzut narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia mimo ciążącego na niej obowiązku opieki. Kobieta piła alkohol, gdy w tym czasie jej 8-letni syn kąpał się bez żadnego nadzoru w jeziorze. Nieodpowiedzialnej matce grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło nad jeziorem w miejscowości Łąkie, gdzie odbywał się festyn rodzinny. Dyżurny mogileńskiej komendy po godzinie 16:00 otrzymał zgłoszenie, że matka małoletniego chłopca spożywa alkohol, zamiast się nim opiekować. Skierowani na miejsce policjanci zastali 30-letnią kobietę, która miała problemy z utrzymaniem równowagi. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jej organizmie 2,5 promila alkoholu. Funkcjonariusze ustalili, że kiedy kobieta piła piwo, w tym czasie jej 8-letni syn na niestrzeżonej plaży kapał się w jeziorze bez żadnej opieki. 30-latka w ogóle nie zwracała uwagi na syna, czym naraziła go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
W związku z powyższym została zatrzymana do wytrzeźwienia w policyjnym areszcie. Z uwagi na brak możliwości sprawowania opieki przez innych członków rodziny, 8-latek decyzją Sądu Rodzinnego w Mogilnie został umieszczony w rodzinie zastępczej.
Mieszkanka powiatu mogileńskiego usłyszała już zarzut narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. Nieodpowiedzialnej matce może grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.