Pijany kierowca nie zauważył ronda
O sporym szczęściu może mówić 40–letni mieszkaniec powiatu inowrocławskiego, który przeciął rondo i ostatecznie „wylądował” na pobliskim polu. Mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie 2,4 promila alkoholu. Teraz odpowie przed sądem za brawurę i swoje skrajnie nieodpowiedziane zachowanie.
Mimo wielu apeli oraz kampanii informacyjnych nadal zdarzają się kierowcy, którzy siadają za kierownicę samochodu będąc pod wpływem alkoholu. Jest to przestępstwo, ale również śmiertelne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Policjanci codziennie zatrzymują pijanych kierowców, eliminując ich z dalszej jazdy. Jednym z nich był 40-letni mieszkaniec powiatu inowrocławskiego.
Wczoraj (17.07.2023) o godzinie 16:30 na rondzie generała Józefa Dowbora Muśnickiego w Mogilnie kierujący osobowym Peugeotem 308 z duża prędkością przejechał przez znajdującą się na środku wysepkę i ostatecznie „wylądował” na pobliskim polu. Mężczyzna miał dużo szczęścia, bo nie odniósł żadnych obrażeń. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie 2,4 promila alkoholu. Teraz odpowie przed sądem za brawurę i swoje skrajnie nieodpowiedziane zachowanie.