68-latek wjechał do rowu i dachował. Był pijany
Kierujący oplem wjechał do rowu i dachował. Mężczyzna był pijany. W organizmie miał 2,4 promila alkoholu. Teraz 68-latek za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Do zdarzenia doszło wczoraj (28.12.2022) o godzinie 12:25 na skrzyżowaniu obwodnicy Mogilna z ulicą Witosa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem marki Opel Corsa zjeżdżając z ronda stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego wjechał do rowu i dachował.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierowcy. Badanie wykazało, że 68-latek był pijany. W organizmie miał 2,4 promila alkoholu.
Mężczyzna za swoje zachowanie będzie odpowiadał przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna.
Policjanci po raz kolejny apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o rozwagę. Wsiadając za kierownicę bądźmy świadomymi użytkownikami dróg. Pamiętajmy, że każda ilość wypitego alkoholu obniża koncentrację, zmniejsza szybkość reakcji, powoduje błędną ocenę odległości i prędkości. Nietrzeźwy kierujący jest zagrożeniem dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.