Wiadomości

Tragiczny wypadek na krajowej 15 w Kwieciszewie. Kierowca forda nie żyje .

Data publikacji 21.07.2009

Jadący fordem focusem uderzył w przydrożne drzewo. Kierowca zginął na miejscu a samochód zaczął się palić. Usuwanie skutków tragicznego wypadku zajęło prawie 4 godziny.

Jadący fordem focusem uderzył w przydrożne drzewo. Kierowca zginął na miejscu a samochód zaczął się palić. Usuwanie skutków tragicznego wypadku zajęło prawie 4 godziny. 

                                                                                                                          

Do wypadku doszło dzisiaj (15.06) około godziny 03:40, kilkaset metrów za Kwieciszewem. Jadący od Poznania w kierunku Strzelna ford focus kombi z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na prawe pobocze i uderzył przodem w drzewo. Siła uderzenia była bardzo duża. Samochód został totalnie zniszczony a komora silnika stanęła w ogniu. Rozprzestrzeniający się ogień ugasił kierowca ciężarówki, który zatrzymał się na miejscu wypadku. Niestety kierowca forda, 39 – letni mieszkaniec Inowrocławia zginął na miejscu.

 

Akcja ratownicza i policyjne oględziny na drodze trwały prawie cztery godziny. Przez dwie godziny krajowa piętnastka była całkowicie zablokowana, przez dwie następne ruch odbywał się wahadłowo. Policjanci zorganizowali objazdy i kierowali ruchem.

 

Aspirant sztabowy Robert Świdowski z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Mogilnie kierujący pracą policyjnego zespołu na miejscu wypadku relacjonuje: „Tragiczny wypadek w Kwieciszewie ma drugie smutne i przykre dla wszystkich użytkowników dróg oblicze. Pokazuje znieczulicę części kierowców przejeżdżających w tym czasie drogą krajową. Odpowiedzialną postawą wykazał się kierowca przejeżdżającej ciężarówki, który zatrzymał się i dalej niósł pomoc na miejscu wypadku. Do takiego obowiązku nie poczuwało się jednak kilku innych kierowców, którzy wcześniej ominęli rozbity samochód i pojechali dalej.”

Każdy ma obowiązek udzielenia pomocy ofiarom wypadku komunikacyjnego. Nieudzielenie pomocy jest zagrożone karą pozbawienia wolności:

art. 162 kodeksu karnego

§ 1. Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§ 2. Nie popełnia przestępstwa, kto nie udziela pomocy, do której jest konieczne poddanie się zabiegowi lekarskiemu albo w warunkach, w których możliwa jest niezwłoczna pomoc ze strony instytucji lub osoby do tego powołanej.

Dochodzenie w sprawie wypadku prowadzą mogileńscy policjanci.
 
Zdjęcie: mł. asp. Dariusz Staszak, KPP Mogilno.
Powrót na górę strony