Nie zatrzymał się do kontroli drogowej i spowodował kolizję. Okazało się, że kierował pod wpływem alkoholu i narkotyków.
Mogileńscy policjanci podjęli pościg za 23-latkiem, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a w trakcie ucieczki spowodował kolizję. Okazało się, że mężczyzna prowadził pod wpływem alkoholu i narkotyków. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj (09.02.2021) o godzinie 20:45 policjanci prewencji pełniący służbę na ulicy Kasprowicza w Mogilnie zauważyli pojazd marki Ford Focus, który wykonywał niebezpieczne manewry na drodze. Gdy mundurowi dali kierującemu sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania, ten zbagatelizował je, przyśpieszył i zaczął uciekać. 23-letni mieszkaniec naszego powiatu jadąc ulicami miasta doprowadził do kolizji drogowej z pojazdem marki Opel Vectra, lecz to go nie zatrzymało. Dopiero po przejechaniu kilku kilometrów porzucił samochód i podjął ucieczkę pieszo. Mężczyzna zdołał dobiec do swojego miejsca zamieszkania, gdzie został zatrzymany. Wtedy też okazało się, co było powodem takiego zachowania. Przeprowadzone przez policjantów badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie 0,44 promila alkoholu i pochodną amfetaminy. Dla potwierdzenia tego faktu funkcjonariusze zlecili także wykonanie badania krwi.
23-latek stracił prawo jazdy. Wkrótce odpowie za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, kierowanie pojazdem pod wpływem substancji zabronionych i spowodowanie kolizji. Zgodnie z treścią art. 178b kodeksu karnego, niezatrzymanie się do kontroli drogowej i ucieczka przed interweniującym patrolem to przestępstwo, za które grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Jeżeli badanie krwi wykaże, że mężczyzna prowadził pod wpływem substancji zabronionych, oprócz kary pozbawienia wolności dodatkowo grozić mu będzie zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz wysoka grzywna.